Mózg matki.

Właśnie skończyłam czytać ciekawy artykuł.

Szczerze mówiąc liczyłam na jakieś nowe badanie, a nie literaturę ''na luzie''.

LINK DO ARTYKUŁU

I powiem Wam, że jest tam sporo racji.

Dostałam po porodzie bardzo dużą dawkę empatii. Jak wchodzę na strony typu siepomaga itp. ryczę jak małe dziecko. Wysyłam przelewy, żeby tylko te małe istoty nie cierpiały.
Kiedyś może i mnie to wzruszało, ale nie teraz.

Teraz to dla mnie tragedia na skalę światową. 


Teraz sami stanęliśmy w sytuacji, gdzie mamy opcję czekać kilkanaście miesięcy
 na operację NASZEGO dziecka.

W miesiąc nie jestem w stanie uzbierać takiej kwoty, na szczęście mam przy sobie dobre dusze.
Akcja zrzutkowa została zakończona.

Coś, czego ja sama bym nie osiągnęła, osiągnęłam dzięki WAM.
Pieniądze ze zrzutki zostaną wydane na wizyty konsultacyjne plus badania laboratoryjne.
Resztą też już nie muszę się martwić.

I padały głosy w stylu ''ale tu zrobili na nfz''.

Tak, a i owszem. Gęba mi się cieszy, jak mam coś iść załatwiać w ramach funduszu zdrowia.
Niech lekarz odsyła do drugiego, zapychajmy kolejki zamiast działać.

Dlaczego zależy nam na czasie ?

  1. Bo to lekarze z NFZ tak długo odwlekali decyzję o operacji.
  2. Odległe terminy, a rehabilitacja przez 7 miesięcy nic nie dała. Nie ma na co czekać.
  3. Chcę dla mojego dziecka jak najlepiej, chcę odpowiedzialnej i wyspecjalizowanej opieki. On ma dopiero roczek, a ja przez te 45 minut, które spędzi na stole operacyjnym, pewnie przejdę największe w życiu katusze. 
  4. Po operacji nie będę się musiała dopraszać o terminy z kosmosu. ''TAK TAK, W KACPRA 18 URODZINY MOŻE BYĆ WIZYTA. POCZEKAMY ...''    

Za te wszystkie składki, które opłaciłam przez całe moje życie, miałabym kilka operacji Kacpra.
A muszę prosić o wyciągnięcie do nas ręki znajomych, rodziny i obcych ludzi.

Nadal śmiejesz się z Owsiaka ? Minie jak spojrzysz w pieprzoną książeczkę zdrowia swojego dziecka i zobaczysz niebieską mini-książeczkę ze znaczkiem WOŚP.  Uwierzcie, że gdyby nie on, to bylibyśmy w czarnej dupie, jeśli chodzi o sprzęt i badania.


Ok, wyładowałam frustracje.

Enjoy. 








Komentarze