Pamiętacie, jak za dawnych czasów latem/jesienią, szło się koło drogi, a prawie wszędzie rosły jabłka, mirabelki. Przecierało się o bluzkę i wcinało ?
Obecnie, wydaje mi się, że powstaje najwięcej zamkniętych osiedli, a działki poza miastami, stoją odłogiem.
Dlatego, ja tu dziś do Was przychodzę z kilkoma małymi patentami, na ''uzielenie'' swojego kącika we własnym domu. Nie trzeba pielić, kopać, wystarczy raz na jakiś czas dosypać ziemi i regularnie podlewać, a możecie mieć SWOJE zielone dodatki, do kanapek, sałatek itp.
Tak to właśnie wygląda u nas, a to dopiero moja przygoda z ogrodnictwem, w tym roku. :)
My mieszkamy w domu, ale niestety, średnio mamy czas na dbanie o ogród i ograniczamy się raczej do krzaczków i drzewek.
Natomiast na balkonie planuję posadzić ziemniaki, fasolkę i kilka pomidorów. (żebym pamiętała o ich podlewaniu :D) .
Podpowiem co można posadzić w małych doniczkach:
Natomiast, większość roślin potrzebuje ''dużego azylu'', jeśli chodzi o podłoże.
Tutaj, powiem Wam, że jestem szczerze zafascynowana i ciekawa, sposobem sadzenia ziemniaków w doniczce. Jeśli komuś się to udało i zbierał obfite plony, dajcie znać.
Jeśli ktoś nie widział, to wrzucam zdjęcie zaczerpnięte z Google.
Genialne! :)
To samo z pomidorami, jeśli teraz je wysiejecie do małej skrzynki, to maj/czerwiec, będziecie mogli je przesadzać już do wielkich doniczek. Jeśli nie macie zamiaru kupować wielkich doniczek, polecam pomidory koktajlowe, które będą na pewno równie smaczne.
* Pytaliście mnie wielokrotnie, skąd mam taką fajną kiełkownicę.
A STĄD . Sprawdza się rewelacyjnie. Dodatkowo, do każdej zakupionej kiełkownicy, dostajecie nasiona gratis. Sklep sprawdzony, rzetelny. Dobra marka.
To co, miłego sadzenia!
Pokażcie swoje parapety!
Obecnie, wydaje mi się, że powstaje najwięcej zamkniętych osiedli, a działki poza miastami, stoją odłogiem.
Dlatego, ja tu dziś do Was przychodzę z kilkoma małymi patentami, na ''uzielenie'' swojego kącika we własnym domu. Nie trzeba pielić, kopać, wystarczy raz na jakiś czas dosypać ziemi i regularnie podlewać, a możecie mieć SWOJE zielone dodatki, do kanapek, sałatek itp.
Tak to właśnie wygląda u nas, a to dopiero moja przygoda z ogrodnictwem, w tym roku. :)
My mieszkamy w domu, ale niestety, średnio mamy czas na dbanie o ogród i ograniczamy się raczej do krzaczków i drzewek.
Natomiast na balkonie planuję posadzić ziemniaki, fasolkę i kilka pomidorów. (żebym pamiętała o ich podlewaniu :D) .
Podpowiem co można posadzić w małych doniczkach:
- bazylia i większość ziół- można rozsadzić ze starszej roślinki
- kiełki *
- sałata
- rzodkiewki - można je spokojnie wsadzić w niezbyt głębokiej skrzynce
- szczypiorek
Natomiast, większość roślin potrzebuje ''dużego azylu'', jeśli chodzi o podłoże.
Tutaj, powiem Wam, że jestem szczerze zafascynowana i ciekawa, sposobem sadzenia ziemniaków w doniczce. Jeśli komuś się to udało i zbierał obfite plony, dajcie znać.
Jeśli ktoś nie widział, to wrzucam zdjęcie zaczerpnięte z Google.
Genialne! :)
To samo z pomidorami, jeśli teraz je wysiejecie do małej skrzynki, to maj/czerwiec, będziecie mogli je przesadzać już do wielkich doniczek. Jeśli nie macie zamiaru kupować wielkich doniczek, polecam pomidory koktajlowe, które będą na pewno równie smaczne.
* Pytaliście mnie wielokrotnie, skąd mam taką fajną kiełkownicę.
A STĄD . Sprawdza się rewelacyjnie. Dodatkowo, do każdej zakupionej kiełkownicy, dostajecie nasiona gratis. Sklep sprawdzony, rzetelny. Dobra marka.
To co, miłego sadzenia!
Pokażcie swoje parapety!
Komentarze
Prześlij komentarz